Dzień Ziemi Berlin Formuła E
mat. prasowe ABB Formula E

Czy elektryczna Formuła E jest tak zielona jak jak się przedstawia? Dzień Ziemi spędziłyśmy na torze w Berlinie

Zeroemisyjny odpowiednik Formuły 1 deklaruje, że jest „ulubionym sportem planety” i pierwszym tak zielonym. Sprawdzamy czy faktycznie tak jest

Dzień Ziemi w tym roku spędzam w towarzystwie ultraszybkich bolidów Formuły E – to elektryczna odpowiedź na spalinową Formułę 1. Trwa dziewiąty sezon tej serii. Pełen nowości. Wszystko odbywa się w duchu zrównoważonego rozwoju.

Pierwsze co rzuca się w oczy po przekroczeniu bramy wejściowej to mobilna instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii. Zaplecze wypełnione jest generatorami, dostarczającymi energię. W tle słychać świst samochodów, które właśnie wyjechały na sesję treningową.

magazyn energii i mobilna instalacja fotowoltaiczna
fot. Agata Rzędowska

Generatory na zużyty olej roślinny

Padok i samochody są zasilane z generatorów na paliwo HVO (Hydrotreated Vegetable Oil) – jest wytwarzane z odpadów spożywczych, owoców, tłuszczów roślinnych. Zasada jest podobna jak przy spalaniu ropy, ale to paliwo pozwala ograniczyć emisję CO2. Redukcje mogą wynosić nawet 90 proc. względem tradycyjnego paliwa. HVO jest wolne od siarki. W poprzednich latach korzystano z biopaliwa na bazie gliceryny – nie było ono aż tak zielone jak się spodziewano. Dowiedziałam się, że stanowiło wyzwanie przy audytach środowiskowych.

Energia dla elektromobilnej wioski z pawilonami i atrakcjami dla odwiedzających tor pochodzi z miejskiej sieci. Organizatorzy zapewniali, że ma zielone pochodzenie.

To jest możliwe, pomimo tego, że niemiecki miks energetyczny zawiera energię z węgla, od tygodnia nie ma w nim już atomu za to wokół Berlina jest sporo farm wiatrowych i słonecznych.

W ramach promocji innowacji w dwóch miejscach przy torze postawiono mobilne magazyny energii połączone z rozkładanymi niewielkimi elektrowniami fotowoltaicznymi. Mobilna fotowoltaika, zamknięta na czas transportu w kontenerze jest ciekawym rozwiązaniem, nie jest jednak zapewnić wystarczająco dużo energii żeby napędzić wyścig.

Organizatorzy przyznają, że temat energii jest wciąż sporym wyzwaniem przy organizacji wyścigów. Powinna pochodzić z odnawialnych źródeł.

Odpady i merchandising

Na każdym kroku są kosze na odpady z wydzielonymi frakcjami. Napoje są sprzedane w wielorazowych kubkach lub butelkach, nadających się do recyklingu.

Przyjrzałam się asortymentowi w sklepie z merchandisingiem. Nadal jest plastikowo, ale mniej niż w poprzednich latach. Porsche oferuje sweter z bawełny z domieszką tworzywa sztucznego, Nissan ma koszulkę z miksu wełny merino i poliestru, Mclaren z kolei dodał do kolekcji bluzę, w której jest rayon – włókno celulozowe. Poza tym są bluzy z czystej bawełny i bawełny z domieszką poliestru oraz cała gama wzorów i rozmiarów koszulek ze 100 proc. bawełnianych.

Są także wielorazowe kubki termiczne, butelki na wodę i inne gadżety. Większość z tworzyw sztucznych, które pochodzą z recyklingu. Asortyment jest całkiem nowy, bo seria między sezonami odświeżyła swój branding. Odzież z poprzednich kolekcji nie zmarnowała się – przekazano je lokalnym organizacjom pozarządowym.

To dobre działanie. Ok 10 proc. globalnych emisji gazów cieplarnianych pochodzi z przemysłu tekstylnego. Szybka moda przyczynia się do znacznej degradacji środowiska. Formuła E przypomniała, że akurat w tym obszarze wiele zależy od konsumentów i sama zachowała się bardzo rozsądnie.

Bioróżnorodność

Dzień Ziemi 2023 Formuła E uczciła sadząc rośliny. Do pracy zaprzęgnięto kierowców i członków zespołów Maserati MSG Racing, Avalanche Andretti Formula E, NIO 333 Racing i Mahindra Racing. Seria chce przez to pokazać wyzwania związane z bioróżnorodnością. Kwitnące rośliny to idealne środowisko dla zapylaczy, bez nich nie będzie możliwa uprawa roślin na paszę oraz pożywienia dla ludzi.

Lokalne obsadzenia to także walka ze skutkami zmiany klimatu i budowanie odporności miast. Rośliny z padoku trafią do organizacji pozarządowej wspierającej lokalnie uchodźczynie i uchodźców.

ESG i net zero

Seria już kilka razy przechodziła audyty i była poddawana ocenom pod względem wpływu na środowisko. W marcu br. przyznano jej nagrodę w dziedzinie zrównoważonego rozwoju Enovation Consulting Sustainable Championship.

W maju 2022 roku zaprezentowano trzecią generację bolidów Formuły E – tych, które dziś się ścigają na torze. Postawiono w nich na zielone innowacje. To najlżejsze, najbardziej efektywne energetycznie samochody wyścigowe świata. Poza włóknem węglowym z recyklingu do budowy karoserii wykorzystano m.in. len.

Formuła E co roku publikuje raport dotyczący zrównoważonego rozwoju. 2020 rok był dla serii momentem osiągnięcia net zero carbon – hasło „The planet’s favourite sport” właśnie tego dotyczy. Oznacza to, że Formuła E osiągnęła neutralność węglową.

Gen 3 Formula E car
fot. Agata Rzędowska

Opony z recyklingu

Ambicją twórców serii było stworzenie platformy pokazującej, że zielone technologie w motoryzacji mogą być ekscytujące. Taka narracja jest podtrzymywana, ale nie ma się co czarować – to też biznes. Obok siebie startują największe marki motoryzacyjne świata, które traktują udział w wyścigach jak inwestycję w przyszłość. Testują na miejscu nowe technologie w ekstremalnych warunkach, na torach rozsianych po całym świecie.

W odróżnieniu od Formuły 1 znaczne oszczędności w emisjach CO2 osiąga się tu dzięki zastosowaniu specjalnych opon i ograniczeniach zawartych w regulaminie co do ich wymiany w trakcie wyścigu. Formuła E nie ma specjalnego ogumienia na deszcz i na suchą pogodę. Zespoły mają do dyspozycji zunifikowane opony – po cztery nowe przednie i tylne na pojedynczy wyścig i po sześć na podwójny. Od tego sezonu opony dostarcza firma Hankook. Mają one około 30 proc. domieszkę recyklatu.

Opona Hankook na bolidzie Formuły E
fot. Agata Rzędowska

Pierwszy wyścig, podwójnej rundy FIA ABB Formula E –Sabic Berlin E-Prix wygrał Mitch Evans z zespołu Jaguar TCS Racing. Ten urodzony w Auckland 28-latek ściga się w Formule E od 2016 roku. Tuż za nim na podium znalazł się drugi z kierowców zespołu Jaguara – Sam Bird. Trzeci na podium stanął Maximilian Gunther, jeżdżący w barwach Maserati MSG Racing.

Custom Sidebar

You can set categories/tags/taxonomies to use the global sidebar, a specific existing sidebar or create a brand new one.